Muzyka disco polo wróciła do łask. Zaczęła być traktowana jak muzyka pop, na równi z innymi gatunkami z tej kategorii. Słuchaczami disco polo są miliony Polaków – kanał Polo TV jest najpopularniejszym kanałem muzycznym w Polsce, a liczba uczestników biletowanych koncertów i festiwali to rocznie setki tysięcy osób.
Po okresie świetności muzyki disco polo w latach 90. ubiegłego wieku dziś mamy do czynienia z drugą falą popularności. Wzrost zainteresowania nastąpił w latach 2012–2013, w znacznej mierze dzięki dużej popularności zespołu Weekend i ich hitu „Ona tańczy dla mnie” oraz dobrej promocji tego typu muzyki w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych typu Polo TV.
– Jej słuchaczami są zarówno młodsi, jak i starsi, zarówno osoby, które dorastały przy muzyce disco polo, jak i ci, którzy zainteresowali się nią na fali obecnej popularności – mówi Marcin Matuszewski, prezes eBilet.pl. – Jako sprzedawca biletów na imprezy disco polo widzimy, że liczba takich wydarzeń rośnie i prawdopodobnie ten trend będzie podtrzymany w najbliższych latach. Prognozy są optymistyczne i wiele wskazuje na to, że imprezy, które w mijającym roku cieszyły się największym powodzeniem, w przyszłym zostaną powtórzone.
Zdaniem Marcina Matuszewskiego sztandarowym przykładem ważnej dla branży imprezy jest Festiwal Muzyki Tanecznej w Ostródzie, który w 2014 r. zgromadził 50 tys. osób i był 19. odsłoną tego wydarzenia.
– Bez promocji w mediach na festiwal przyjeżdżają dziesiątki tysięcy osób i uczestniczą w tym show. Inne znaczące koncerty miały miejsce m.in. w Sali Kongresowej w Warszawie czy ostatnio w łódzkiej Atlas Arenie, gdzie odbył się festiwal Disco Fest, na który bilety wyprzedaliśmy w cztery tygodnie – podkreśla w rozmowie z Newserią Biznes prezes eBilet.pl.
Matuszewski wyjaśnia, że 2/3 osób, które nabywają bilety na koncerty disco polo za pośrednictwem eBilet.pl, pochodzi z dużych miast
Ceny na koncerty disco polo pozostają niższe od cen na występy zagranicznych artystów – jest to związane m.in. z niższymi gażami krajowych wykonawców. Nie odbiegają jednak znacząco od cen biletów na koncerty polskich muzyków, których koszt waha się od 20 do nawet kilkuset złotych. W okresie wakacyjnym wiele jest również koncertów otwartych.
– Dostrzegamy zainteresowanie ze strony wielkich stacji telewizyjnych i radiowych, np. Polsatu, który w ostatnim czasie otworzył kanał Disco Polo Music, oraz szeregu mniejszych stacji, grających przede wszystkim tę muzykę – mówi Matuszewski.
Jak wynika z ostatnich danych ośrodka badawczego Nielsen Audience Measurement, kanał Polo TV w listopadzie zajął pierwsze miejsce pod względem oglądalności wśród kanałów muzycznych. W badanym okresie średnia wielkość widowni wyniosła 45,3 tys. osób z 0,64 proc. udziałem w widowni ogółem.
Zespoły disco polo próbują swoich sił także poza granicami Polski i zdobywają popularność nie tylko wśród Polonii, lecz także np. w Chinach.